Naturalne probiotyki przeznaczone dla kobiet towarzyszą mi już od dłuższego czasu. W kuchni wykorzystuje wiele składników o probiotycznych właściwościach, ale na tym oczywiście nie poprzestaje. W mojej łazience również znajduje się magiczna buteleczka, która sprawiła, że moje problemy intymne odeszły w zapomnienie!
Proste i łatwe sposoby na upławy
Czy w czystym kolagenie znajdziemy probiotyki? Czysty kolagen nie jest probiotykiem, ale można znaleźć naturalny preparat kolagenowy, który go zawiera. To probiotyk dopochwowy bez recepty, który ma same zalety a kolagen tylko zwiększa jego skuteczność. Pewnie zastanawiacie się, jak to jest możliwe, zaraz Wam to wyjaśnię. W dodatku, pojawia się prosty, naturalny i skuteczny sposób na zwalczenie swędzenia i upławów za pomocą kolagenu naturalnego, który zawiera kwas mlekowy! Jeśli regularnie śledzisz mojego bloga, to na pewno już wiesz, dlaczego Twoje miejsca intymne właśnie jego szczególnie potrzebują.
W artykule pt. „Najlepsze probiotyki dla kobiet prosto z natury” pisałam o pożywieniu, które zawiera naturalne substancje probiotyczne lub sprzyja powstawaniu pożytecznych bakterii. Dziś chcę więcej napisać o preparacie, który zawiera kwas mlekowy w takiej formie i ilości, że chorobotwórcze drobnoustroje nie mają szans.
Probiotyk z kwasem mlekowym
Przede wszystkim jest to preparat, który ma całkowicie naturalny skład i dlatego zawarty w nim kwas mlekowy może być w tak dużym stężeniu. Poza tym, podstawą formuły tego preparatu jest naturalny kolagen, który jest składnikiem budulcowym wszystkich naszych tkanek. To zapewnia mu idealną wchłanialność i penetrację wgłąb skóry. O kolagenie pewnie słyszałaś już nie jeden raz. Chciałabym, abyś miała świadomość, że nie każdy z nich jest naturalny i bezpieczny dla Twojego organizmu. W preparacie tym zastosowano białko pozyskiwane z rybich skór, które wykazuje właściwości bliźniaczo podobne do tego, który występuje u człowieka.
Naturalny kolagen podawany przez skórę pobudza regenerację tkanek. Preparat, o którym piszę, zawiera naturalne składniki, nie ma żadnych skutków ubocznych, jest banalnie prosty w stosowaniu i niezwykle skuteczny. Zawarty w nim kwas mlekowy przywraca właściwe pH w pochwie. W naturalnie kwaśnym środowisku niekorzystne drobnoustroje, tzw. patogeny, nie mają warunków, żeby żyć i się rozwijać. Dzięki temu zakończyły się u mnie definitywnie zapalenia pochwy różnego pochodzenia i Ty również możesz doznać tego fantastycznego uczucia i niewyobrażalnej ulgi, czego życzę Ci z całego serca :).
Jak uratował mnie od infekcji pochwy kolagenowy preparat z kwasem mlekowym
Jeśli czytałaś mój pierwszy artykuł: „Blog o moich i Twoich potrzebach”, to znasz już tę historię, a jeśli nie, to przeczytaj koniecznie, bo teraz będzie tylko puenta. 🙂 Miałam okropny, przedłużający się, bolesny stan zapalny pochwy, z upławami i wszystkimi koszmarnymi „dodatkami”, które można sobie wyobrazić. Próbowałam wielu preparatów i leków na upławy, niestety z marnym skutkiem.
Pewnego dnia dowiedziałam się, że Kolagen Naturalny Graphite może mi w tym pomóc. Zaczęłam go od razu używać z nadzieją, że wreszcie odnalazłam mój naturalny probiotyk i sposób na upławy. Myłam się również kolagenowym żelem do mycia, spłukiwałam go i nie wycierałam się, tylko aplikowałam 3 pompki kolagenu Grapite z kwasem mlekowym. Z każdym dniem odczuwałam mniejszą bolesność, a już po trzech dniach nie czułam w ogóle bólu i swędzenia. Co to była za ulga!
Nie lekceważ infekcji intymnej
Jeśli masz podobny problem, to pamiętaj, że infekcji intymnej objawiającej się swędzeniem, pieczeniem, upławami, nie wolno lekceważyć. Może ona powodować różne powikłania, na przykład przewlekłe zapalenie pochwy – jak u mnie, zapalenie pęcherza, a nawet niepłodność. Zakażenie w ciąży może prowadzić do przedwczesnego porodu! Dlatego działaj szybko, idź do lekarza, a dodatkowo zastosuj sprawdzony wielokrotnie i stosowany przeze mnie Naturalny Kolagen Grafhite. Działaj też profilaktycznie, ja używam go cały czas. Jeśli jesteś zainteresowana, to możesz go zamówić w moim sklepie z kosmetykami kolagenowymi.
Do przeczytania wkrótce!
Diana Piech
