Upławy dzisiaj już nie są czymś, co wywołuje zdziwienie i niedowierzanie. To częsty problem, który dotyka prawie każdą kobietę, przynajmniej raz w życiu. Ja również zmagałam się z podobnymi dolegliwościami i doskonale rozumiem wszystkie te panie, które nadal poszukują skutecznego leku na swędzenie i pieczenie okolic intymnych oraz upławy. Na szczęście mam to już za sobą, ale pamiętam, jakie to było uciążliwe.
Pojawiało się nieprzyjemne pieczenie, irytujący świąd okolic intymnych, niepokojące zaczerwienienie sromu. I ten nieprzyjemny zapach, którego trudno się pozbyć…
Upławy, swędzenie i towarzyszące objawy
Niestety nie tylko odczuwałam swędzenie i pieczenie, ale również bolesność i w związku z tym oczywiście niechęć do tego, żeby kochać się z moim mężem. Wstydziłam się przyznać, co się tak naprawdę dzieje, ukrywałam swój problem, co jeszcze bardziej wpływało na pogorszenie się naszych stosunków. No i tak upławy stały się źródłem nieporozumienia z najbliższą mi osobą. Przydarzyło Ci się to kiedyś? Jeżeli tak, to na pewno wiesz, jak trudno jest sobie z tym poradzić.
Tych okropności jest więcej, kiedy masz upławy, bo często towarzyszy temu plamienie. Na dodatek, najczęściej zwlekasz z wizytą u ginekologa, obawiając się jego zarzutów w Twoim kierunku o zaniedbywaniu higieny okolic intymnych, ja miałam podobnie. Potem zaczęłam się już bać, że może już zrobiła mi się nadżerka, a w mojej wyobraźni powstawały coraz to gorsze wizje.
Mój sposób na upławy
Marzyłam o jakimś prostym, naturalnym i skutecznym sposobie na zwalczenie tych przeklętych objawów oraz oczywiście ich przyczyny. No i jak wiesz – a jak nie wiesz, to więcej możesz o tym przeczytać TUTAJ – pomogłam sobie w końcu bezpiecznie i naturalnie wyleczyć infekcję intymną. Najbardziej cieszy mnie fakt, że świąd okolic intymnych, nieprzyjemny zapach upławów i inne dolegliwości opuściły mnie na zawsze, a moje stosunki z mężem znów wróciły do normy 🙂
Domowe sposoby na swędzenie pochwy również nie są mi obce. Mogą być alternatywą dla leczenia farmakologicznego, a niekiedy wspierać stosowane preparaty i zapobiegać występowaniu infekcji. Jednym z moich sekretnych sposobów na zdrowie intymne jest dosypywanie do wody podczas kąpieli sody do pieczenia. Dzięki niemu utrzymuje prawidłowe pH pochwy. Nie zapominam o naturalnych probiotykach, jak kiszone pomidory czy kiszona kapusta. Mam jednak świadomość, że to naturalnemu kosmetykowi, który przywrócił mi komfort życia, zawdzięczam zdrowie i dobre samopoczucie.
Przypadek Agaty
Potem los sprawił, że niezwykle często spotykałam kobiety, które miały infekcje intymne, tak jak ja kiedyś. Z każdą z nich dzieliłam się moją historią i polecałam sposób, który mnie pomógł. Nic dziwnego, że zdarzało się to tak często, bo statystyki pokazują, że niemal każda kobieta miała taką infekcję co najmniej raz. A infekcje mają niestety w zwyczaju nawracać, jeśli nie umie się temu zapobiec.
Rozmawiałyśmy o naszych problemach i dzieliłam się z nimi tym, jak udało mi się wrócić do pełnego zdrowia, uniknąć nawrotów i znowu pokochać seks. Jedna z nich, Agata, opowiadała, jak potraktował ją lekarz. Powiedział jej, że grzybica to nic strasznego i zalecił standardową procedurę: kilka serii antybiotyków, zastrzyki, probiotyki dopochwowe. Ale leczenie nie przyniosło żadnych efektów.
Agata stwierdziła, że przeraża ją bezradność lekarzy. W końcu powiedział jej że ”na to się nie umiera”. Myślę jednak, że do czasu… Bo przecież infekcje powodują wyniszczenie śluzówki i w końcu mogą być przyczyną raka. Dlatego temat jest tak ważny i nie należy go unikać. Ciąg dalszy będzie w następnej części, a tymczasem więcej na temat upławów, i jak im zaradzić oraz zapobiegać nawrotom możesz przeczytać TUTAJ.
A jak u Ciebie to wygląda? Podziel się w komentarzu swoimi doświadczeniami! Jeśli masz problem lub pytanie, napisz do mnie na adres: diana@lagenko.pl.
Do przeczytania wkrótce!
Diana Piech
